Turbiny wiatrowe zyskują na popularności i wiele osób już zdecydowało się na takie rozwiązania. W warunkach przydomowych, najczęściej stosuje się elektrownie o poziomej osi obrotu. Taki wiatrak składa się z wirnika, turbiny i generatora. Czy konstrukcje tego typu są opłacalne i czym dokładnie się charakteryzują?

Przydomowy wiatrak – dlaczego warto?

Turbina, jako najistotniejszy element całego urządzenia decyduje o mocy i wydajności całej konstrukcji. Generator natomiast, zmienia energię kinetyczną ruchu obrotowego wirnika w energię elektryczną. Pozioma oś obrotu wirnika, powoduje, że taka mała turbina wiatrowa nie wpływa negatywnie na zdrowie człowieka, tak jak bywa to w przypadku dużych elektrowni, które, jeśli nie są umiejscowione w odpowiedniej odległości, mogą wywołać problemy z koncentracją, bezsenność, czy ból głowy. Przydomowe turbiny są ciche i nie mają szkodliwego wpływu na nasze zdrowie.

Dofinansowanie do budowy turbiny

Unia Europejska premiuje ekologiczne rozwiązania. Gminy dysponują pewnym budżetem, który wspiera nowoczesne i ekologiczne rozwiązania. Możemy skorzystać nie tylko z dopłat na piece służące do ekopaliw, ale także, środki te pomogą obniżyć nam koszty montażu paneli fotowoltaicznych, czy właśnie przydomowych turbin wiatrowych.

Opłacalność inwestycji

Aby sprawdzić, czy turbina rzeczywiście się opłaca, należy obliczyć roczną produkcję energii elektrycznej. Szacunkowe obliczenia, prowadzą do wniosku, że elektrownia wiatrowa w ciągu roku jest w stanie do 20 procent nominalnej mocy turbiny, pomnożonej przez liczbę godzin w roku. Według tych obliczeń, w ciągu roku będziemy w stanie oszczędzić około 4-5 tysięcy rocznie, przy cenie za 65 groszy za kW. Jeśli wykorzystamy w naszym gospodarstwie domowym wszystkie alternatywne źródła energii, możemy realnie obniżyć rachunki, a kwota rocznych oszczędności, przekroczy 5 tysięcy złotych. Jednak już samo ustawienie turbiny przydomowej, pozwala w ekonomiczny sposób zarządzać budżetem i wygenerować znaczne oszczędności.